Bardzo wysoka inflacja będzie miała duży wpływ na ceny złota
Przez rok ceny złota spadły nieco ponad 1%. Dotyczy to kontraktów terminowych i cen w dolarach za uncję. Polscy inwestorzy powinni jednak patrzeć na złoto uwzględniając konsekwencje bardzo wysokiej inflacji i podwyżek stóp procentowych przez RPP.
- Wielu inwestorów może być rozczarowanych, bo w 2020 r. był fenomenalny dla rynku złota i innych metali szlachetnych- mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Najważniejszą przyczyną tego, że złoto nie błyszczało w 2021 r. jest zmiana polityki monetarnej banków centralnych, a zwłaszcza Fed.
Gdy stopy procentowe rosną, to obligacje rządowe są wyżej oprocentowane, przynosząc gwarantowany zysk, choć ten nie musi przewyższać inflacji.
Oczekiwania inwestorów są takie, że Fed podwyższy w tym roku stopy czterokrotnie. Do niedawna oceniano, że trzykrotnie.
Fed będzie redukować wielkie wsparcie finansowe, które napompowało rynki finansowe w ostatnich dwóch latach. To powinno wpłynąć na zmniejszenie zainteresowania złotem ale też akcjami.
Z tych powodów w najbliższych miesiącach rynek nie powinien być dobry dla złota. Jednak przy głębszej analizie zachowań rynków przekonujemy się, że dla takich instrumentów finansowych jak np. złoto najgorszy jest okres oczekiwania.
- Jeżeli rynek oczekuje na podwyżki stóp procentowych, to inwestorzy sprzedają złoto, ale już realizacja takiego czynnika ryzyka może zmienić nastroje inwestorów i tak było w przeszłości – wyjaśnia ekspert XTB. – W przeszłości, gdy następowała pierwsza podwyżka stóp procentowych to zwykle mieliśmy odbicie cen złota.
Dla przykładu, pierwsza podwyżka stóp procentowych w USA w 2015 r. spowodowała, że po 100-150 sesjach giełdowych złoto zyskało nawet 15%. Po „przyduszeniu” ożywienie było więc bardzo duże. Jednak obecna sytuacja bardzo różni się od tej z 2015 r., ze względu na wysoką inflację w USA. I podwyżki stóp procentowych obecnie mogą być znacznie bardziej agresywne, a reakcje inwestorów mogą odbiegać bardziej od tego, co wynika ze statystyk.
- Do pierwszej podwyżki złoto powinno być pod presja, a jego cena utrzymywać się poniżej poziomów 1 800 USD/uncja – dodaje M.Stajniak.
Patrząc na złoto z perspektywy polskich inwestorów istotny jest kurs złotego do dolara. Miniony rok nie był dobry dla polskiej waluty, cena dolara wzrosła do poziomów 4,20 zł. To podwyższało stopę zwrotu ze złota na kontraktach terminowych dla polskich inwestorów.
Ze względu na bardzo wysoką inflację w Polsce (8,6% r/r w grudniu 2021 r.) może się okazać, że efekt podwyżek stóp procentowych przez RPP przewyższy podwyżki w wykonaniu Fed. I złoty będzie się umacniał wobec dolara. Korzyści dla polskich inwestorów z zainteresowania złotem z tego powodu mogą się okazać mniejsze niż w 2021 r.