Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Rejestracja Zaloguj się
Kategorie
Gospodarka
Kraj Unia Europejska Świat
Edukacja Energetyka Finanse
Finanse osobiste Wyniki Finansowe
Firma Handel Manager Media i Marketing Medycyna Motoryzacja Nieruchomości i Budownictwo Podatki Prawo Przemysł Rolnictwo Teleinformatyka
Hardware Telefonia
Transport Turystyka Żywność Kultura i Rozrywka Sport i rekreacja Zdrowie i Uroda Infografiki Materiały prasowe
InwestycjeZagraniczne.com StrefyNieruchomości.pl

Co się dzieje z płynem do dezynfekcji rąk podczas pandemii?

pobierz video
18.04.2020

Polska firma notowana na giełdzie ma problemy, bo choć mogłaby zwiększyć produkcję płynu do dezynfekcji pokrywając potrzeby niemal całego kraju i jeszcze zarobić na jego eksporcie, obowiązujące przepisy wiążą jej ręce.

Obecnie, jeśli firma chce wyeksportować produkt wykorzystywany do zwalczenia epidemii musi uzyskać zgodę wojewody, który ma 36 godzin na decyzję.

- Przed dwoma tygodniami rozpoczęliśmy produkcję tego płynu z przekonaniem, że jest to produkt, którego brakuje - mówi w rozmowie z MarketNews24 Piotr Czachorowski, prezes giełdowej spółki Krynica Vitamin S.A. - Możemy wyprodukować 3 mln litrów płynu dezynfekującego miesięcznie, ale nasze moce produkcyjne nie są w pełni wykorzystane. Dla porównania, Orlen w pierwszym miesiącu po podjęciu decyzji wyprodukował 2,5 mln litrów płynu. Gdybyśmy mieli możliwości zakupu alkoholu potrzebnego do wytwarzania płynu na takich warunkach jakie ma Orlen, nasz produkt byłby dużo tańszy. – dodaje.

Krynica Vitamin S.A. posiadała niewykorzystywaną linię do rozlewania napojów do puszek i butelek, zarząd giełdowej spółki zamierzał ją sprzedać, epidemia koronawirusa spowodowała jednak, że zmieniono decyzję.

Uruchomiono produkcję płynów do dezynfekcji rąk, a ponieważ spółka współpracuje z wieloma firmami międzynarodowymi, szybko wpłynęły zamówienia zagraniczne na produkt.

- Poinformowaliśmy ministra zdrowia i wojewodę, że moglibyśmy zwiększyć produkcję, a nadwyżki chcielibyśmy eksportować. Jednocześnie gwarantowaliśmy, że gdyby zaszła taka potrzeba, nasza produkcja zostałaby w 100 proc. skierowana na rynek krajowy – wyjaśnia prezes spółki.

- Dostajemy jednak negatywne odpowiedzi, a jednocześnie nie wpływają zamówienia od Skarbu Państwa – tłumaczy P. Czachorowski. - Dzięki eksportowi firma mogłaby zarabiać, zwiększać produkcję, zatrudnienie i płacone podatki, ale wpadliśmy w jakieś „błędne koło decyzyjne”.

 

Załóż konto
Aby móc w pełni korzystać z naszego serwisu należy się zarejestrować.
rejestracja
Nawigacja
Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Polityka Prywatności Polityka Cookies
Newsletter
Jeżeli chcesz być informowany przez nas tylko o najważniejszych informacjach zapisz się do naszego newslettera już teraz
zapisz się
Kontakt

VideoTarget Sp. z o.o.
ul. Prosta 70
00-838 Warszawa
NIP: 521 371 76 87
 
redakcja@marketnews24.pl