Co siódmy emeryt regularnie pomaga finansowo rodzinie
Co siódmy emeryt pomaga finansowo swoim bliskim. Ze względu na wyższe emerytury częściej swoimi pieniędzmi dzielą się mężczyźni. Średnia kwota miesięcznej, zazwyczaj bezzwrotnej pomocy, wynosi 430 zł.
Co siódmy emeryt pomaga finansowo swoim bliskim. Ze względu na wyższe emerytury częściej swoimi pieniędzmi dzielą się mężczyźni. Średnia kwota miesięcznej, zazwyczaj bezzwrotnej pomocy, wynosi 430 zł.
Sami mają ciężko, a mimo to pomagają rodzinie? Ze zleconego przez BIG InfoMonitor badania, w którym uczestniczyły osoby w wieku co najmniej 60 lat przebywające na emeryturze, widać, że większość (59 proc.) deklaruje, że nie udziela bliskim pomocy finansowej.
- Jednak aż 41 proc. ankietowanych emerytów, czyli jedna trzecia, daje pieniądze – mówi w rozmowie z MarketNews24 Halina Kochalska, ekspert BIG InfoMonitor. - Co siódmy emeryt pomaga systematycznie, czyli co najmniej raz w miesiącu.
Natomiast 40 proc. pomagających robi to od czasu do czasu, a jedna czwarta - tylko w wyjątkowych sytuacjach, jak wynika z badania zrealizowanego przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie BIG InfoMonitor.
Biorąc pod uwagę, ze przeciętna emerytura to na rękę niewiele ponad 1600 zł, średnia kwota deklarowanej pomocy robi wrażenie, bo wynosi 430 zł. Przy czym średnia kwota wskazywana przez kobiety to 370 zł, a przez mężczyzn - 520 zł. Co ciekawe jedna trzecia nie jest w stanie stwierdzić jak dużo daje. Pieniądze na wsparcie pochodzą z głównie z emerytury (79 proc.), w 16 proc. przypadków także z oszczędności, a w 12 proc. z dodatkowych zarobków.
Trzech na 100 pomagających przyznaje, że zadłuża się na pomoc rodzinie i sięga w tym celu po kredyt. – Co ciekawe, są to całkiem spore kwoty, bo wynoszące 10 tys. zł – wyjaśnia Halina Kochalska z BIG InfoMonitor.