Dlaczego tak szybko drożeją polskie banki
Pierwsze półrocze było rekordowo dobre dla warszawskiej giełdy. Drożały zwłaszcza spółki energetyczne i banki. Jednak wzrost wyceny banków może dziwić, skoro obniżane są stopy procentowe i ich zyski już tak łatwo nie będą rosnąć.
WIG20 wzrósł o 30%, a szeroki indeks warszawskiej giełdy o 3 pkt. proc. więcej. To jednocześnie był okres dobry także dla innych giełd europejskich.
- Europejski rynek poradził sobie dobrze, a polski bardzo dobrze, tak wysokie wzrosty na GPW nie były widziane od początku XXI wieku – mówi w rozmowie z MarketNews24 Tymoteusz Turski, analityk rynku akcji w XTB. – Powody są takie, że gdy rósł amerykański rynek, polski rynek stawał się relatywnie coraz bardziej tani, a to zaczęło się zmieniać właśnie w tym roku.
Inny powód wzrostów na GPW, to dwie dodatkowe premie za ryzyko, których inwestorzy oczekują, decydując się na polski rynek akcyjny. Pierwsza związana jest konfliktem Rosja-Ukraina i perspektywami zakończenia wojny toczącej się bezpośrednio za polską granicą. Coraz mocniej wyceniane było zawarcie pokoju, choć teraz wiemy, że nie stanie się to tak szybko, jak można było oczekiwać po deklaracjach D.Trumpa, jednak jak dotąd nie widać rozczarowania inwestorów z tego powodu. Oczekiwania na drugą premię związane są z tym, że nasz rynek nadal jest w koszyku rynków rozwijających się i charakteryzuje się mniejszą płynnością.
Tym bardziej może dojść do przesunięcia uwagi inwestorów od ryzyka geopolitycznego w kierunku tego, jakie wyniki w raportach kwartalnych prezentują spółki.
Jakie branże zyskały najbardziej na wycenie w I półroczu? Zyskały bardzo polskie banki i energetyka.
- Wyceny polskich banków nie do końca spełniają jedną z bardzo ważnych funkcji indeksów giełdowych. Indeksy powinny rosnąć, gdy poprawie się analiza fundamentalna, a z bankami tak nie było w mojej ocenie – komentuje analityk XTB. – Gdy banki operują w otoczeniu wysokich stóp procentowych, to mają podstawy, aby poprawiać swoje wyniki i to widzieliśmy zwłaszcza w 2024 r. Teraz, gdy stopy są już obniżane, utrzymanie dynamiki wyników finansowych będzie o wiele cięższe. Skąd więc wzrosty kursów? Inwestorzy zagraniczni chętniej lokują tutaj swoje środki. Robią to tym chętniej ponieważ sektor bankowy jest bardziej płynny niż inne sektory z GPW.
Wyceny polskich banków mogą jednak nadal rosnąć jeżeli inwestorzy zwrócą uwagę na ich bardzo dobre wskaźniki wypłacalności. Pod tym względem pozytywnie odróżniają się nawet na tle europejskich banków, które również obowiązują parametry ostrożnościowe wyznaczone przez UE.
Wzrosty branży energetycznej należy powiązać z ogłaszaniem nowych strategii rozwoju, a działo się to pod koniec minionego roku i na początku 2025 r. Zbliża się jednak czas, gdy spółki energetyczne będą musiały w raportach kwartalnych dowieźć zakładane efekty.
Natomiast indeks spółek gamingowych przyniósł małe rozczarowanie. Od nieudanej premiery sprzed kilku lat Cyberpunka inwestorzy wyczekują na udane premiery na miarę Wiedźmina3. Od początku roku bardzo dobrze radzi sobie CD Projekt, wobec tej spółki oczekiwania ustawione są bardzo wysoko (demo kolejnego Wiedźmina zostało bardzo dobrze przyjęte).
- Polski rynek akcji nie jest bardzo drogi, nadal mamy do czynienia z relatywnie niskimi wycenami, podtrzymanie wysokich trendów wzrostowych jest więc możliwe, ale na przeszkodzie może stanąć pokusa realizacji zysków przez inwestorów po tak dobrym pierwszym półroczu – podsumowuje T.Turski z XTB.