Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Rejestracja Zaloguj się
Kategorie
Gospodarka
Kraj Unia Europejska Świat
Edukacja Energetyka Finanse
Finanse osobiste Wyniki Finansowe
Firma Handel Manager Media i Marketing Medycyna Motoryzacja Nieruchomości i Budownictwo Podatki Prawo Przemysł Rolnictwo Teleinformatyka
Hardware Telefonia
Transport Turystyka Żywność Kultura i Rozrywka Sport i rekreacja Zdrowie i Uroda Infografiki Materiały prasowe
InwestycjeZagraniczne.com StrefyNieruchomości.pl

Dolar blisko 4 zł. Co dalej z kursem USD?

pobierz video
31.03.2021

Analitycy, którzy wieszczyli osłabienie USD, srogo się pomylili. Dolar umacniał się nie tylko w stosunku do złotego, ale też do euro.

Ostatni raz dolar kosztował 4 zł w czasie pierwszego lockdownu wiosną 2020 r. Teraz znów zbliżył się do tej psychologicznej bariery, co wskazuje na obawy inwestorów o kondycję polskiej inflacji, przy utrzymywanych niskich stopach procentowych. Ale to problem również dla konsumentów, bo w dolarach notowana jest ropa naftowa, a mocny dolar przekłada się na wyższą inflację z powodu droższej benzyny.

Nie potwierdziły się wyobrażenia inwestorów, że dolar będzie coraz słabszy.

- Zadziwiające było, że pomiędzy trzecim i czwartym kwartałem 2020 r. większość analiz i rekomendacji była tak jednokierunkowa – mówi w rozmowie z MarketNews24 Łukasz Wardyn, dyrektor CMC Markets na Europę Wschodnią. - Dolar miał być wyprzedawany, euro miało rosnąć w siłę.

Największy kapitał spekulacyjny jest jednak ulokowany w dolarach. W USA są spółki, które są najciekawsze dla inwestorów. I to już wówczas Stany Zjednoczone miały być liderem wśród krajów wychodzących z pandemii. Dolara nie osłabiają też czynniki takie jak inflacja w USA, „drukowanie pieniędzy” rozdawanych Amerykanom w postaci tzw. czeków Bidena czy „gołębia” postawa Fed. Podobne zjawiska widać bowiem w innych częściach świata.

Wzmacnianie się euro wobec dolara nie trwało długo. Para EUR/USD jest na poziomie 1,17. W ciągu miesiąca euro osłabiło się o 3 proc.  - Do dzisiaj wszystko sprzyjało dolarowi amerykańskiemu. Naturalnie większa awersja sprzyja USD, ale mamy hossę na niemieckim Daxie i nowe szczyty wielu akcji w USA, a dolar jest coraz mocniejszy – komentuje ekspert CMC Markets.

Jeśli chodzi o kurs USD/PLN, to przebił trend spadkowy, który budował się od szczytu paniki wiosną zeszłego roku, a następnie wzrosty kursu dolara przyspieszyły. - Dziś ceny dolara biją kolejne rekordy. Widać to w szczególności w relacji do zniżkującego złotego, którego słabość wobec euro jest największa od wielu lat. Jeśli ta tendencja się utrzyma, za parę miesięcy USD/PLN może być o wiele wyżej niż dziś – prognozuje Łukasz Wardyn.

Jeżeli byki chcą przynajmniej krótkoterminowo odwrócić złą passe złotego, to teraz jest na to najlepszy i może ostatni moment. W okolicach 3,97 jest kluczowy średnioterminowy poziom oporu. Podobnie sytuacja wygląda na koszyku złotego, dodaje Ł.Wardyn.

 

Załóż konto
Aby móc w pełni korzystać z naszego serwisu należy się zarejestrować.
rejestracja
Nawigacja
Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Polityka Prywatności Polityka Cookies
Newsletter
Jeżeli chcesz być informowany przez nas tylko o najważniejszych informacjach zapisz się do naszego newslettera już teraz
zapisz się
Kontakt

VideoTarget Sp. z o.o.
ul. Prosta 70
00-838 Warszawa
NIP: 521 371 76 87
 
redakcja@marketnews24.pl