Imponujący wzrost wartości Orlenu, do Polski płynie kapitał

Warszawska giełda dawała w tym roku kilkukrotnie wyższe stopy zwrotu niż najsłynniejsze giełdy amerykańskie. Spółka, której wzrost wartości jest imponujący, to PKN Orlen.

Od początku tego roku wzrost indeksu S&P 500 wynosił pod koniec listopada 16%. Dla Dow Jones był to wzrost o 12%, a dla Russell 2000 o 11%.

WIG 20 rósł w ty czasie ponad dwukrotnie szybciej niż S&P 500 i bez mała trzykrotnie szybciej niż Russell 2000. Szeroki indeks WIG rósł nawet ponad 3-krotnie szybciej niż Dow Jones czy Russell 2000 (wzrost WIG był o 3 pkt. proc. wyższy niż WIG 20). Zwrot na WIG 20 przejściowo sięgnął nawet do poziomu 40%.

Dla porównania z giełdami towarowymi: cena złota w dolarach wzrosła od początku roku o 60%.

- Rok 2025 należy do najbardziej udanych w historii GPW, ale zadziałał też efekt relatywnie niskiej bazy przy porównaniach rok do roku – mówi w rozmowie z MarketNews24 Mikołaj Sobierajski, analityk rynku akcji w XTB. – Na bazie tych niskich wycen zwłaszcza z 2023 r. warszawski parkiet bardzo odbija, w tej chwili daje jedną z najwyższych stóp zwrotu.

Przyszły rok też powinien być dobry, ale nie aż tak spektakularny, właśnie ze względu na efekt bazy.

- W tym roku mieliśmy w WIG 20 spółkę, która urosła aż o 120% i był to wynik wyjątkowy jeżeli popatrzymy na historyczne stopy zwrotu – komentuje ekspert XTB.

Przyszły rok też powinien być dobry, ponieważ polskie spółki są nadal niedowartościowane. To dlatego zagraniczne fundusze inwestycyjne tak bardzo interesują się GPW. Jest dużo perełek, na które można postawić, spodziewając się atrakcyjnych stop zwrotu.

Przepływowi kapitału w kierunku giełdy sprzyjają też obniżki stóp procentowych przez RPP, a w konsekwencji niższe oprocentowanie dla obligacji skarbowych, gdy jednocześnie polska gospodarka nadal będzie się rozpędzała.

Do wzrostów indeksów na GPW nie przyczynią się już banki, ich zyski będą niższe ze względu na cykl obniżek stóp procentowych i zaplanowany zwiększony podatek CIT dla tego sektora.

Perspektywicznymi inwestycjami mogą okazać się firmy budowlane i detaliści (na przykład Dino czy LPP i CCC, a więc spółki bazujące na wydatkach konsumentów, zwłaszcza że obniżają się płacone raty kredytowe).

- Przechodzimy rewolucję energetyczną, a takie firmy jak na przykład Budimex będą przez kilka lat brały udział w największych budowach realizowanych dla spółek energetycznych – dodaje M.Sobierajski z XTB.