Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Rejestracja Zaloguj się
Kategorie
Gospodarka
Kraj Unia Europejska Świat
Edukacja Energetyka Finanse
Finanse osobiste Wyniki Finansowe
Firma Handel Manager Media i Marketing Medycyna Motoryzacja Nieruchomości i Budownictwo Podatki Prawo Przemysł Rolnictwo Teleinformatyka
Hardware Telefonia
Transport Turystyka Żywność Kultura i Rozrywka Sport i rekreacja Zdrowie i Uroda Infografiki Materiały prasowe
InwestycjeZagraniczne.com StrefyNieruchomości.pl

Kurs złotego: największa burza jest już za nami?

pobierz video
14.04.2020

W tak niepewnych dniach każda stabilizacja na rynku walut jest niespodzianką. To działania Fed powinny zapobiec istotnym brakom dolara w najbliższym czasie, co jest bardzo ważne dla złotego.

Pojawiła się szansa na choćby przejściowe umocnienie polskiej waluty. Z początkiem tygodnia euro kosztowało 4,55 zł, dolar 4,16 zł, frank 4,31 zł, zaś funt 5,23 złotego. 

- Największa burza jest już prawdopodobnie za nami – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień. – Dolar jest jednak nadal bardzo przewartościowany, a złoty niedowartościowany.

Ostatnich kilka tygodni na rynkach finansowych było prawdziwą karuzelą. Krach i towarzysząca mu panika ustąpiły miejsca odbiciu przeradzającym się w euforię. Ponieważ ścieżka rozwoju sytuacji ekonomicznej jest wyjątkowo niepewna, niemal każdy scenariusz może obronić się na papierze.

Rynkowy optymizm, który obecnie obserwujemy wynika z kombinacji wielu czynników. Tematami przewodnimi są wypłaszczające się krzywe epidemii i związane z nimi oczekiwania powrotu do biznesowej normalności, a także bezprecedensowe poczynania Fed, który nie tylko zwiększa sumę bilansową w rekordowym tempie, ale także zapowiada skup aktywów, które nigdy wcześniej nie były nawet brane pod uwagę (obligacje korporacyjne o śmieciowym ratingu).

Dodatkowo tak silne odbicie jest automatycznie wzmagane przez zmuszanie grających na krótko do zamykania pozycji i przez obawę inwestorów o uciekającą szansę (słynne FOMO, fear of misssing out). Jednak tak ścieżka PKB, jak i wyników spółek pozostaje wielką niewiadomą. Inwestorzy liczą, że rozpoczynający się sezon wyników pomoże to zmienić.

- Płynności dolarowej jest więcej, a to ma kluczowe znaczenie dla walut rynków wschodzących – wyjaśnia dr Przemysław Kwiecień z XTB. – Jednak nadal jest to okres nerwowego wyczekiwania czy pojawi się druga fala strachu, dlatego w najbliższych tygodniach możliwe jest osłabienie złotego.

Nadal wiele zależeć będzie od skutków ratowania płynności firm, na świecie mamy bardzo wysoki poziom ich zadłużenia, zwłaszcza w dolarach.

 

Załóż konto
Aby móc w pełni korzystać z naszego serwisu należy się zarejestrować.
rejestracja
Nawigacja
Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Polityka Prywatności Polityka Cookies
Newsletter
Jeżeli chcesz być informowany przez nas tylko o najważniejszych informacjach zapisz się do naszego newslettera już teraz
zapisz się
Kontakt

VideoTarget Sp. z o.o.
ul. Prosta 70
00-838 Warszawa
NIP: 521 371 76 87
 
redakcja@marketnews24.pl