Na kupowaniu jakich mieszkań można najwięcej stracić
Ceny mieszkań rosną, ale wolniej. Tym bardziej porażką mogą skończyć się błędne decyzje inwestycyjne. Cztery dość często popełniane błędy przynoszą szczególnie dotkliwe skutki.
Według kwietniowego komunikatu GUS ceny lokali mieszkalnych w 4 kwartale 2022 r. wzrosły o 1,4% w stosunku do 3 kwartału 2022 r. (w tym na rynku pierwotnym – o 2,1% i na rynku wtórnym – o 0,7%). W porównaniu z analogicznym okresem 2021 r. ceny lokali mieszkalnych wzrosły o 9,3% (w tym na rynku pierwotnym – o 10,5% i na rynku wtórnym – o 8,3%).
Jak rynek zmieniał się kwartał wcześniej? Ceny lokali mieszkalnych w 3 kwartale 2022 r. wzrosły o 2,4% w stosunku do 2 kwartału 2022 r. (w tym na rynku pierwotnym - o 4,5% i na rynku wtórnym - o 0,5%). W porównaniu z analogicznym okresem 2021 r. ceny lokali mieszkalnych wzrosły o 12,1% (w tym na rynku pierwotnym - o 12,8% i na rynku wtórnym - o 11,6%).
Jakie więc mieszkania przy aktualnym trendzie cenowym moką okazać się za kilką lat inwestycją, z której wyjdziemy ze stratami?
- Przede wszystkim nie należy kupować mieszkań w martwych lokalizacjach, gdzie nic się nie dzieje - mówi w rozmowie z MarketNews24 Kuba Karliński, założyciel spółki Magmillon, autor książki „Zarabiajmy na nieruchomościach”.
Martwe lokalizacje, to tereny, które będą się wyludniać, na przykład z tego powodu, że nie ma tam atrakcyjnych miejsc pracy, a dojazd do ciekawej pracy stanie się zniechęcająco długi. W miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego trzeba sprawdzać co może stać się za kilka czy kilkanaście lat. Im więcej mieszkańców będzie wyprowadzać się w przyszłości, tym większa okaże się podaż wolnych lokali przy słabnącym popycie. Tam będzie trudno sprzedać mieszkanie lub je wynająć.
Zakup dużego mieszkania, to także sposób na porażkę inwestycyjną. Im mniejszy metraż, tym bardziej można uzyskać korzystną cenę przy odsprzedaży. Popyt na takie lokale jest największy i taki trend powinien się utrzymać. Natomiast o wiele mniej jest osób o tak dużych dochodach, że stać je na mieszkania o dużym metrażu. Dochody z najmu też wypadają korzystniej przy małych mieszkaniach.
Technologia w jakiej wybudowano mieszkania staje się coraz ważniejsza. Nie tylko ze względu na rosnące koszty utrzymania związane z cenami energii, to także z tego powodu, że narastają oczekiwania pro ekologiczne.
- Kupowanie po taniości, to nie jest dobry pomysł na inwestowanie, chyba że świadomie celujemy w segment ultra masowy, a więc myśląc o osobach z niskimi dochodami – wyjaśnia K.Karliński, Magmillon.
Trzeba też koniecznie sprawdzić stan prawny i techniczny kupowanej nieruchomości. Obciążenie na hipotece i prawa do korzystania z jakiegoś lokalu w budynku, mogą spowodować, że w przyszłości nieruchomość okaże się niemal niesprzedawalna. To powód, że można stracić bardzo dużo pieniędzy.