Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Rejestracja Zaloguj się
Kategorie
Gospodarka
Kraj Unia Europejska Świat
Edukacja Energetyka Finanse
Finanse osobiste Wyniki Finansowe
Firma Handel Manager Media i Marketing Medycyna Motoryzacja Nieruchomości i Budownictwo Podatki Prawo Przemysł Rolnictwo Teleinformatyka
Hardware Telefonia
Transport Turystyka Żywność Kultura i Rozrywka Sport i rekreacja Zdrowie i Uroda Infografiki Materiały prasowe
InwestycjeZagraniczne.com StrefyNieruchomości.pl

Największy koncern energetyczny przenosi swoje inwestycje na Bałtyk

pobierz video
16.12.2020

Koszty budowy źródeł odnawialnych bardzo spadły. Te technologie stają się coraz bardziej rentowne. Dlatego największy polski koncern energetyczny przenosi swoje inwestycje na Morze Bałtyckie. Stawia na fotowoltaikę i farmy wiatrowe.

Jednak bardzo szybkie zastąpienie energetyki konwencjonalnej przez OZE nie jest jeszcze niemożliwe. Także ze względu na proces decyzyjny i inwestycyjny dotyczący elektrowni jądrowej. Na wybudowanie energetyki jądrowej, przy zapewnieniu Polsce bezpieczeństwa energetycznego, potrzebujemy co najmniej trzydzieści lat.

Proces zastępowania energetyki konwencjonalnej przez OZE będzie procesem ewolucyjnym. Największy polski koncern energetyczny, PGE SA zapewnia, że do 2050 r. osiągnie neutralność klimatyczną. Okres trzydziestoletni w energetyce -  przy planowaniu i realizacji inwestycji - nie jest długi, gdy uwzględnimy, że zrealizowane inwestycje funkcjonują przez kilkadziesiąt lat.

- Priorytetem dla nas jest bezpieczeństwo energetyczne, dlatego muszą powstać elektrownie jądrowe, jeżeli chcemy wyłączyć elektrownie węglowe - mówi Wojciech Dąbrowski, prezes PGE SA, podczas rozmowy z Wojciechem Jakóbikiem z BiznesAlert.pl.

Mamy wizję Elona Muska, który mówi, że już jutro przesiadamy się na samochody elektryczne i przestawiamy się na energetykę odnawialną. Jaka wizja jest bliska PGE SA?

- Szybkie przejście na nowoczesne wytwarzanie energii byłoby bardzo kosztowne dla polskiego społeczeństwa, właśnie ze względu na wysokie koszty inwestycyjne, dlatego powinien to być proces ewolucyjny, a nie rewolucyjny – wyjaśnia prezes Wojciech Dąbrowski. - Jako PGE SA do 2030 r. planujemy wydać na inwestycje aż 75 mld zł, a mamy 40 proc. rynku w Polsce. Inwestujemy przede wszystkim w farmy wiatrowe na morzu, to jest główny cel naszej transformacji.

Koncern energetyczny będzie budował także farmy wiatrowe na lądzie. Te jednak wzbudzają więcej kontrowersji, dlatego przeważać będą inwestycje na Morzu Bałtyckim.

Już dziś fotowolatika jest najtańszym źródłem OZE, ze względu na koszt inwestycji i eksploatacji. Jest najbardziej efektywna, gdy porównujemy stopy zwrotu z inwestycji. Dlatego właśnie w tym obszarze PGE SA chce realizować swoją transformację.

Załóż konto
Aby móc w pełni korzystać z naszego serwisu należy się zarejestrować.
rejestracja
Nawigacja
Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Polityka Prywatności Polityka Cookies
Newsletter
Jeżeli chcesz być informowany przez nas tylko o najważniejszych informacjach zapisz się do naszego newslettera już teraz
zapisz się
Kontakt

VideoTarget Sp. z o.o.
ul. Prosta 70
00-838 Warszawa
NIP: 521 371 76 87
 
redakcja@marketnews24.pl