700 tys. Polaków z niepokojem czeka na decyzje
700 tys. Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii z niepokojem czeka na skutki Brexit. Kwestie związane z regulacjami na rynku pracy, które zostaną wprowadzone nie powinny być powodem największych obaw. Poważniejszym problemem jest osłabie
700 tys. Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii z niepokojem czeka na skutki Brexit. Kwestie związane z regulacjami na rynku pracy, które zostaną wprowadzone nie powinny być powodem największych obaw. Poważniejszym problemem jest osłabienie brytyjskiej gospodarki, a więc spadek popytu na pracowników.
Niewiadomych jest bardzo wiele. Jednak pewne jest, że brytyjska gospodarka ulegnie poważnemu osłabieniu. Skutkiem regresu gospodarczego będzie spadek popytu na pracę. Rynek pracy stanie się mniej dostępny. -Ci Polacy, którzy mają wysokie kwalfikacje zawodowe mają najmniejsze powody do obaw - mówi w rozmowie z MarketNews24 Aleksander Łaszek, ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR).
Ekspert FOR mówi także o innych skutkach Brexit. Dla polskiej gospodarki jest to spadek inwestycji zagranicznych, gdyż wiele firm z odległych rynków pojawiało się najpierw w Londynie, aby następnie zainwestować w takich krajach jak Polska. Wzrost niepewności spowoduje wstrzymanie wielu decyzji inwestycyjnych.