Unia sama sprawia, że jej gospodarka jest niekonkurencyjna
Restrykcyjna polityka emisyjna w UE, spowolnienie gospodarcze w Chinach czy ceny surowców to wyzwania stojące nie tylko przed polskim przemysłem
Restrykcyjna polityka emisyjna w Unii Europejskiej, spowolnienie gospodarcze w Chinach czy ceny surowców – to ogromne wyzwania stojące nie tylko przed unijnym ale równie polskim przemysłem. Jak możemy wspierać nasz przemysł? O tym w rozmowie z MarketNews24 mówił Marcin Bodio, Central Europe Energy Partners, stowarzyszenia, które w Brukseli reprezentuje sektor energii i przemysłu energochłonnego z Europy Centralnej.
Transkrypcja wypowiedzi
Wyzwania, które stoją przed polskim i europejskim przemysłem są takie jak przed rokiem. Można tu wymienić spowolnienie gospodarcze w Chinach, restrykcyjna polityka środowiskową w Unii Europejskiej, czy wysokość cen energii i surowców na światowych rynkach. Na większość z tych trendów nie mamy wpływu. Wynikają one z trendów makroekonomicznych. Mamy jednak pole manewru w przypadku regulacji środowiskowych. Tu możemy sprawić, że nasz przemysł będzie bardziej konkurencyjny. My jako CEEP wspieramy redukcję CO2, natomiast uważamy, że proces ten powinien mieć szerszą skalę i powinien być realizowany przez wszystkie państwa, a przynajmniej przez większość państw, które brały udział w szczycie w Paryżu w grudniu ubiegłego roku. Uważamy, że restrykcje, które jednostronnie narzuca na siebie Unia Europejska sprawiają, że jej gospodarka staje się mniej konkurencyjna. W ciągu ostatnich 10 lat udział UE w światowym PKB spadł z 30 proc. do 25 proc. Naszym zadaniem powinno być, żeby przemysł odblokować, tak aby stał się on konkurencyjny wobec naszych partnerów zewnętrznych.
Wydaje mi się również, że w 2016 roku na światową gospodarkę duży wpływ będą miały negocjacje między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską w sprawie umowy o wolnym handlu. Jako CEEP popieramy TTIP, ale widzimy pewne zagrożenia dla sektora energii, dlatego postulujemy wydłużenie okresów przejściowych. Zabezpieczyłoby to interesy sektorów nawozowego i petrochemicznego. Jednocześnie postulujemy zapisanie takich regulacji, które pozwolą na powrót do ograniczeń w sytuacjach kryzysowych dla danych przemysłów.