Jak Polska wygląda w wyścigu elektromobilności
Diesel umiera na naszych oczach. Można uznać, że ginie z rąk samych koncernów samochodowych, które przyszłość motoryzacji upatrują w napędach elektrycznych
Diesel umiera na naszych oczach. Można uznać, że ginie z rąk samych koncernów samochodowych, które przyszłość motoryzacji upatrują w napędach elektrycznych.
Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych ORPA.PL podsumowało plany branży w tym zakresie. Grupa BMW do 2025 r. wprowadzi na rynek 25 modeli z napędem elektrycznym, z czego 12 z nich będą stanowiły samochody w pełni elektryczne. Elektryfikacja nie ominie także BMW M (wersje usportowione) oraz Rolls-Royce’a.
Grupa Volkswagena do 2030 r. zamierza oferować napęd elektryczny we wszystkich swoich modelach. Koncern podwoi także nakłady na pojazdy zeroemisyjne do kwoty 20 mld euro i przeznaczy ponad 50 mld euro na inwestycje w baterie litowo-jonowe.
Wszystkie modele Volvo, które ukażą się na rynku po 2019 r., zostaną wyposażone w napęd elektryczny. Wyodrębniona zostanie również odrębna marka – Polestar, która zajmie się produkcją EV.
Toyota w 2022 r. planuje wprowadzić na rynek nowy model samochodu elektrycznego, wyposażony w nowy rodzaj baterii, znacząco poprawiających zasięg i skracających czas ładowania. Naładowanie do pełna baterii nowego EV ma zająć zaledwie kilka minut! Koncern równolegle rozwija ofertę pojazdów z napędem hybrydowym. Pod koniec lipca Toyota ogłosiła, że sprzedała w Polsce już ponad 25,000 takich aut.
Grupa Hyundai-KIA poinformowała, że do 2020 r. planuje zostać drugim największym na świecie producentem pojazdów przyjaznych środowisku. W tym celu zamierza znacznie rozbudować swoją gamę modelową EV i jednocześnie podwoić liczbę wytwarzanych samochodów w pełni elektrycznych. W pierwszej połowie 2018 r. w sprzedaży pojawi się elektryczna odmiana modelu Kona Hyundaia. SUV przejedzie na jednym ładowaniu 390 km! W 2017 r. w Europie nabywców znalazło zaś ponad 10,000 egzemplarzy IONIQa, zarówno w wersji całkowicie elektrycznej, jak i hybrydowej.
A inni? Połowa modeli oferowana przez koncern Fiat Chrysler do 2022 r., w tym wszystkie Maserati, również ma być elektryczna. Honda na targach we Frankfurcie zapowiedziała, że wszystkie jej modele na rynku europejskim będą oferowane w wersjach z napędem elektrycznym. Ford poinformował, że na rozwój elektromobilności przeznaczył 4,5 miliarda dolarów. Amerykański koncern w ciągu pięciu kolejnych lat planuje wprowadzić na rynek 13 nowych, zelektryfikowanych modeli. Od 2020 r. także każdy nowy model Jaguar Land Rover otrzyma napęd całkowicie elektryczny lub hybrydowy. Między 2030 a 2035 r. wszystkie modele Mazdy także otrzymają taki napęd. Firma ogłosiła współpracę z Toyotą m. in. w dziedzinie EV. Grupa PSA (Citroen, Peugeot, DS, Opel) zapowiedziała szereg modeli elektrycznych (m. in. Peugeot 208 - w sprzedaży od 2019 r.) i hybrydowych (Citroen C5 Aicross - w sprzedaży od 2018 r.). Opel ostatnio zaprezentował swoją pierwszą hybrydę typu plug-in – kompaktowego SUVa Grandland X. Do 2022 r. alians Renault-Nissan-Mitsubishi zaprezentuje 12 nowych modeli w pełni elektrycznych. Elektryfikacji ulegną ponadto takie marki jak Porsche (w pełni elektryczny model Mission E ma trafić do sprzedaży w 2019 r.), Bentley (hybrydowa wersja SUVa Bentayga), Aston Martin czy nawet Bugatii (mówi się o hybrydowym następcy Chirona) i Rolls Royce (którego szefostwo zapowiedziało produkcję samochodów elektrycznych, z pominięciem hybryd).
A ile samochodów elektrycznych (z pominięciem hybrydowych) jest zarejestrowanych w Polsce? W rozmowie z MarketNews 24 mówi o tym Maciej Mazur z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.