Spółki kupowane przez przestępców
Tworzenie skomplikowanych grup kapitałowych jest coraz bardziej powszechne, dlatego ustalenie końcowego dostawcy lub odbiorcy produktów i usług staje się coraz trudniejsze. Pojawiają sie "słupy", które znikają po zawarciu transakcji. Pows
Tworzenie skomplikowanych grup kapitałowych jest coraz bardziej powszechne, dlatego ustalenie końcowego dostawcy lub odbiorcy produktów i usług staje się coraz trudniejsze. Pojawiają sie "słupy", które znikają po zawarciu transakcji. Powstają specjalne spółki, sprzedawane przestępcom, którzy chcą przeprowadzić transakcje gospodarcze.
Z nowego raportu EY wynika, że w Polsce 88 proc. ankietowanych osób chce znać faktycznych kontrahentów kryjących się za ich skomplikowaną strukturą biznesową. To nieco mniej niż na rynkach rozwiniętych, gdzie 94 proc. ankietowanych uważa taką informację za istotną.
Tworzenie skomplikowanych grup kapitałowych czy spółek typu off-shore jest coraz bardziej powszechne, co powoduje, że ustalenie końcowego dostawcy lub odbiorcy produktów i usług przysparza przedsiębiorcom wiele problemów. Do tego dochodzą jeszcze przypadki nielegalnych działań tzw. słupów, które znikają z rynku po zawarciu transakcji.
Jak działają "słupy"? O tym w rozmowie z MarketNews24 mówi Mariusz Witalis, partner w Dziale Zarządzania Ryzykiem Nadużyć EY.
- Są wyspecjalizowane kancelarie, które zakładają "puste" spółki. Takie spółki później kupowane są przez przestępców, po to, aby wykorzystać je przy przeprowadzaniu transakcji gospodarczych - mówi Mariusz Witalis.