Wydajemy mniej na służbę zdrowia, a więcej na armię
FOR przedstawiło najnowszy rachunek od państwa, zawierający wydatki publiczne w Polsce w 2015 r.w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Na co wydajemy więcej niż inne kraje, a na co mniej?
FOR przedstawiło najnowszy rachunek od państwa, zawierający wydatki publiczne w Polsce w 2015 r.w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Na co wydajemy więcej niż inne kraje, a na co mniej?
Wydatki wzrosły, wynoszą 20 tys. zł na mieszkańca. W wydatkach publicznych największe to te, które są przeznaczane na renty i emerytury. Z wyliczeń Forum Obywatelskiego Rozwoju wynika, że do rent i emerytur budżet państwa dopłaca obciążając każdego statystycznego mieszkańca kwotą 6 tys. zł rocznie.Na kolejnych miejscach jest edukacja i służba zdrowia. Po 2 tys. zł rocznie. Wydatki na administrację publiczną w 2015 r. w przeliczeniu na obywatela wyniosły ok. 1 tys. zł. A podobnej wielkości były wydatki na obsługę długu publicznego.
Na co wydajemy mniej niż inne kraje naszego regionu? Na służbę zdrowia. Natomiast więcej na emerytury i renty, ale także na obronność czyli na armię. - Natomiast nasze wydatki na edukację są na podobnym poziomie - mówi w rozmowie z MarketNews24 Aleksander Łaszek, ekspert FOR.