Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Rejestracja Zaloguj się
Kategorie
Gospodarka
Kraj Unia Europejska Świat
Edukacja Energetyka Finanse
Finanse osobiste Wyniki Finansowe
Firma Handel Manager Media i Marketing Medycyna Motoryzacja Nieruchomości i Budownictwo Podatki Prawo Przemysł Rolnictwo Teleinformatyka
Hardware Telefonia
Transport Turystyka Żywność Kultura i Rozrywka Sport i rekreacja Zdrowie i Uroda Infografiki Materiały prasowe
InwestycjeZagraniczne.com StrefyNieruchomości.pl

Nie martwcie się o inflację, przekonują banki centralne. Czy słusznie?

pobierz video
23.04.2021

Inflacja w Polsce zwiększyła się w marcu do 3,2% r/r, wobec 2,4% w lutym. Była wyższa niż wynikało z rynkowego konsensusu analityków. Szybko rosnące ceny nie są tylko polskim zmartwieniem.

Najistotniejsza przyczyną inflacji była wyższa dynamika cen paliw: 7,6% r/r w marcu, wobec -3,7% w lutym, co było związane przede wszystkim z efektami niskiej bazy sprzed roku. Do jej wzrostu przyczyniła się także wyższa inflacja bazowa, która wyniosła 3,9% r/r w marcu, a jej zwiększenie wynikało z wyższej dynamiki cen w kategoriach „łączność” oraz „odzież i obuwie”. Negatywnie oddziaływał również niewielki wzrost dynamiki cen nośników energii  o 4,2% r/r. Inflację osłabiało natomiast zmniejszenie dynamiki cen żywności i napojów bezalkoholowych o 0,5% r/r , ta pozostaje na najniższym poziomie od lutego 2016 r.

Inflacja staje się także coraz większym problemem w USA. Jednak Fed, podobnie jak inne banki centralne, raczej bagatelizuje problem. To właśnie banki centralne prowadzą politykę drukowania pieniędzy, robi to także NBP.

- To, że inflacja jest zjawiskiem przejściowym powtarzane jest jak mantra, a to powoduje wątpliwości dlaczego tak bardzo jesteśmy uspakajani w tej kwestii – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. – To nie jest jednak tak, że ze względu na dodruk pieniądza inflacja musi eksplodować.

Inflacja w maju wzrośnie w USA do poziomu 4 proc. Pozostaje pytanie czy pozostanie na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas. Jest tym bardziej aktualne, że gospodarstwa domowe dzięki transferom, które mają pobudzić gospodarkę, mają więcej pieniędzy do wydania niż w sytuacji, gdyby pandemii nie było.

- Zagrożenia związane są także z tym, że duży jest popyt odłożony, spowodowany lockdownami i wkrótce być może przyzwyczaimy się do tego, że ceny rosną szybciej, a stanie się to w sytuacji, gdy rynki finansowe już są oszołomione zalewem pieniędzy – wyjaśnia ekspert XTB. – Oby reakcja banków centralnych na taką sytuację nie była spóźniona.

Załóż konto
Aby móc w pełni korzystać z naszego serwisu należy się zarejestrować.
rejestracja
Nawigacja
Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Polityka Prywatności Polityka Cookies
Newsletter
Jeżeli chcesz być informowany przez nas tylko o najważniejszych informacjach zapisz się do naszego newslettera już teraz
zapisz się
Kontakt

VideoTarget Sp. z o.o.
ul. Prosta 70
00-838 Warszawa
NIP: 521 371 76 87
 
redakcja@marketnews24.pl