Nieprawidłowe zarządzanie oprogramowaniem zwiększa ryzyko kary dla firmy
Jedna na dziesięć firm na polskim rynku w sposób ciągły zarządza oprogramowaniem. Pozostałe narażają się na niespodziewane koszty, związane z audytami dostawców oprogramowania. W przypadku średniej wielkości firm
Jedna na dziesięć firm na polskim rynku w sposób ciągły zarządza oprogramowaniem. Pozostałe narażają się na niespodziewane koszty, związane z audytami dostawców oprogramowania. W przypadku średniej wielkości firmy, mającej 1000-1500 pracowników, może to być nawet kwota kilku milionów euro.
-Te firmy, które w sposób nieregularny zarządzają oprogramowaniem, mają przede wszystkim problemy z dostępnością ludzi, nie posiadają pojedynczych osób, które zajmują się tym obszarem zarządzania oprogramowaniem - mówi w rozmowie z MarketNews24 Piotr Polak, menedżer w zespole zarządzania oprogramowaniem Deloitte. - Firmy te nie wiedzą co wykorzystują, w jaki sposób i ile ich to de facto kosztuje, a często dowiadują się o tym dopiero przy okazji audytu oprogramowania, zleconego przez producenta.
Tylko ok. 10-15 proc. firm posiada zdefiniowane procesy zarządzania oprogramowaniem, które wskazują organizacji i pracownikom w jaki sposób tym oprogramowaniem zarządzać, w jaki sposób wydawać pieniądze i jak je monitorować.
- Organizacje, które poświęcą uwagę na znalezienie ludzi, na stworzenie procesów i wdrożenie narzędzi wspomagających zarządzanie oprogramowaniem, będą mogły uniknąć dużych kosztów, często wielu milionów euro, związanych z audytami producentów oprogramowania, jak i również wygenerować oszczędności. Przypuszczam, że może to być nawet 25 proc. rocznych wydatków na oprogramowanie - komentuje ekspert z Deloitte.
Poziom złożoności licencjonowania będzie rósł w związku z rozwojem nowych technologii. Największe wyzwania czekają na firmy w obszarze wirtualizacji, chmury i urządzeń mobilnych. Za trzy lata większość firm będzie dysponowało narzędziem SAM (Software Asset Manager), ocenia w swym raporcie Deloitte.