Nowe uprawnienia dla administracji skarbowej
Jeżeli dług wobec fiskusa przekroczy 10 tys. zł może zostać wydana decyzja o zajęciu majątku należącego do podatnika. Wśród zmian podatkowych, które w ramach Polskiego Ładu miałyby wejść w życie są nowe uprawnienia Krajowej Administracji Sądowej (KAS).
Projekt przewiduje wprowadzenie nowego narzędzia w celu zwiększenia efektywności egzekucji administracyjnej. W toku kontroli celno-skarbowej funkcjonariusz KAS będzie miał prawo do tymczasowego zajęcia ruchomości na poczet prowadzonej egzekucji administracyjnej, jeśli dochodzone należności pieniężne będą przekraczać łącznie 10 tys. zł.
Tymczasowemu zajęciu ruchomości mają podlegać ruchomości zobowiązanego znajdujące się zarówno w jego władaniu, jak i we władaniu innej osoby. Zbycie rzeczy nie będzie miało wpływu na zajęcie.
Tymczasowe zajęcie ruchomości nie będzie mogło trwać dłużej niż 96 godzin od chwili podpisania protokołu tymczasowego zajęcia ruchomości przez funkcjonariusza. Tymczasowe zajęcie nie zostanie dokonane, gdy zobowiązany okaże dowody wskazujące na zapłatę należności lub nieistnienie obowiązku zapłaty. Jest to jedyny środek ochrony przed czynnością funkcjonariusza. Projektodawca nie przewidział żadnego środka zaskarżenia na tymczasowe zajęcie. Dopiero zatwierdzenie tymczasowego zajęcia przez naczelnika urzędu skarbowego będzie dawać prawo zobowiązanemu do złożenia zażalenia na postanowienie organu egzekucyjnego i następnie skargi do sądu administracyjnego.
- Ustawodawca wprowadzając nową instytucję tymczasowego zajęcia ruchomości argumentował, że obecna administracja egzekucyjna jest mało efektywna – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Radosław Bulejak, Senior Associate, Kancelaria Ożóg Tomczykowski. – Zaproponowane rozwiązanie jest bardzo dolegliwe i kontrowersyjne także dlatego, że przedmiotem zajęcia mienia może być każda rzecz, także należąca do innej osoby niż podatnik, który ma zaległości podatkowe i to zaledwie powyżej 10 tys. zł.
W projekcie przewidziano także dwie inne, szczególnie istotne zmiany.
W celu zwalczania „szarej strefy” związanej z nierejestrowaniem sprzedaży na kasach rejestrujących, niewystawiania albo niewydawania paragonu fiskalnego, proponuje się wprowadzenie nowej formy kontroli w postaci nabycia sprawdzającego.
Nabycie sprawdzające dotyczyć będzie wyłącznie faktycznego sprawdzenia wywiązywania się przez sprawdzanego z obowiązków wynikających z przepisów prawa podatkowego poprzez dokonanie przez organ podatkowy zakupu towaru lub usługi. Czynność ta nie będzie miała charakteru kontroli podatkowej ani kontroli celno-skarbowej i ma mieć charakter odformalizowany. Niemniej nie będzie to wyłączać prawa organu do przeprowadzenia później kontroli celno-skarbowej lub kontroli podatkowej w zakresie prawidłowości realizacji obowiązku ewidencjonowania sprzedaży. Nabycie sprawdzające będzie dotyczyło wyłącznie ewidencjonowania przy zastosowaniu kasy rejestrującej i wydawania paragonów fiskalnych.
- To nowa czynność kontrolna, zaproponowana w Polskim Ładzie, która ma mieć formę tajnej kontroli, prowadzonej w trakcie sprzedaży – wyjaśnia dr R. Bulejak z Kancelarii Ożóg Tomczykowski.
Czynność kontrolna może skończyć się notatką (brak naruszeń) lub mandatem i protokołem (stwierdzenie naruszenia). Towar nabyty w toku nabycia sprawdzającego, w tym paragon fiskalny – o ile taki został wydany – podlegać będzie niezwłocznie zwrotowi, zgodnie z regułą obustronnego zwrotu towaru i uiszczonej przez sprawdzającego ceny.
W trzeciej z tych istotnych zmian przewiduje się nowe uprawnienie dla Szefa KAS, który będzie mógł informować podatników o ryzyku występowania w obrocie towarami lub usługami dostarczanymi do podatnika lub kontrahenta tego podatnika co najmniej jednego dostawcy, który może pełnić rolę znikającego podatnika.
Wysłanie takiego ostrzeżenie będzie zależne od uznania Szefa KAS. W uzasadnieniu do projektu wskazano, że działania nie będą miały charakteru masowego i podatnik nie będzie mógł wnioskować o wydanie takiej informacji dla siebie. Przedmiotowe narzędzie będzie fakultatywne, czyli Szef KAS nie będzie miał obowiązku informowania, nawet jeśli takie ryzyko zauważy w toku działalności analitycznej.
W informacji ostrzegającej o ryzyku występowania co najmniej jednego dostawcy, który może być znikającym podatnikiem, Szef KAS może ujawniać dane kontrahenta, co nie narusza przepisów o tajemnicy skarbowej.
Nieotrzymanie takiego listu przez podatnika nie zwalniać będzie w żadnej mierze z obowiązku dochowania należytej staranności w kontaktach z kontrahentami.