Obniżka stóp procentowych ma jednego wygranego
Reakcja banków centralnych w postaci hurtowego obniżania kosztów pieniądza na całym świecie ma jednego bardzo wyraźnie wygranego, to rynek metali szlachetnych, który notuje od początku roku bardzo wyraźne wzrosty.
W takiej sytuacji uwaga jest zwykle skierowana na złoto, ale to ceny srebra i platyny rosną bardzo dynamicznie. Dlaczego tak się dzieje?
- Inwestycje w te metale są zwykle bardzo kosztowne, jeśli stopy procentowe są wysokie – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. – Gdy stopy procentowe zaczynają gwałtownie spadać, a nawet są ujemne, może się okazać, że koszt przechowywania tych metali jest już mniejszy niż negatywne odsetki, które trzeba zapłacić, aby gotówka została przechowana przez bank.
Po ostatnich tygodniach, gdy ceny metali szlachetnych nieco się ustabilizowały, napływ złych danych z Europy i Azji znów nakręca wzrost cen. Cena złota przekroczyła poziom 1 500 USD za uncję, a srebra zbliża się do 19 USD za uncję.
Ponieważ mamy słabego złotego wobec dolara dla polskich inwestorów ten wzrost cen jest jeszcze wyższy. 27 września kurs dolara wobec złotego osiągnął 12 miesięczne maksimum 4,02 zł.