Pacjent chce być partnerem dla lekarza
W Polsce już ponad 8 tys. zabiegów chirurgicznych rocznie wykonywanych jest z wykorzystywaniem robotów. Szpitale wysokospecjalistyczne kupują taki sprzęt, aby dostarczyć pacjentom coraz lepszą jakość usługi medycznej.
Ta wyższa jakość usługi polega na wysokiej precyzji zabiegu, zmniejszeniu urazu operacyjnego, czy skróceniu okresu rekonwalescencji.
- Tempo wzrostu tego rynku jest podyktowane przede wszystkim rosnącym zapotrzebowaniem na automatyzację w ochronie zdrowia - mówi w rozmowie z MarketNews24 Joanna Szyman, prezeska zarządu Grupy NEO Hospital, wiceprezeska zarządu w Grupie Upper Finance oraz członkini Rady Naczelnej Polskiej Federacji Szpitali. – Tempo to jest związane z rosnącymi potrzebami pacjentów oraz rosnącym deficytem kadrowym.
Pacjenci chcą brać aktywny udział w podejmowaniu decyzji dotyczących ich zdrowia i mieć wpływ na proces terapeutyczny, np. wybór metody leczenia. Wzrasta znaczenie prawa pacjentów do samostanowienia, szerszego dostępu do informacji i technologii, wyboru leczenia. Nowe technologie mogą w tym pomóc. Przykładem może być wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości.
- Podczas konsultacji z pacjentem rozszerzona rzeczywistość pomaga pacjentowi zrozumieć, jak będzie przebiegał proces prowadzenia operacji – wyjaśnia Joanna Szyman z Grupy NEO Hospital. – Odbywa się to poprzez prezentacje trójwymiarowych obrazów. To poprawia akceptację procesu terapeutycznego i buduje komfort dla pacjenta.
Z kolei dla lekarza, który znajduje się na sali operacyjnej korzystanie z rozszerzonej rzeczywistości pozwala lepiej zaplanować zabieg i skrócić czas trwania zabiegu nawet o 30%. Pacjent po zabiegu szybciej przechodzi rekonwalescencję, a jeżeli potrzebuje kolejnych terapii, na przykład chemioterapii, może do tego leczenia przystąpić szybciej.