Pierwsza elektrownią jądrowa z 2-letnim opóźnieniem
Elektrownią jądrowa na Pomorzu ma być gotowa w 2039 r. Możliwe, że stanie się to wcześniej, Amerykanie przekonują, że są w stanie budować kolejny reaktor co rok.
- W ostatnim czasie mieliśmy niestety do czynienia z autodezinformacją na temat budowy elektrowni jądrowej w Polsce, ponieważ z rządu popłynęły różne sygnały na temat zmiany harmonogramu budowy – mówi w rozmowie z MarketNews24 Wojciech Jakóbik, współzałożyciel fundacji Ośrodek Bezpieczeństwa Energetycznego (OBE). – Należy podsumować, że niestety będziemy mieli do czynienia z dwuletnim opóźnieniem.
Pierwotnie beton pod pierwszy reaktor jądrowy na Pomorzu miał być wylewany w 2026 r. Wiemy już, że stanie się to w 2028 r. Harmonogram będzie dodatkowo aktualizowany, a jeżeli nie dojdzie do dodatkowych opóźnień pierwszy reaktor powstanie w 2035 r., a każdy kolejny – co dwa lata.
Inwestycja powinna być zakończona w 2039 r. Możliwe jednak, że stanie się to wcześniej, ponieważ Amerykanie przekonują, że są w stanie budować reaktor co rok. Trwają negocjacje dotyczące budowy.
- Obecne opóźnienia są skutkiem wielu lat nie do końca zdecydowanej polityki jądrowej, a o 2-letnim opóźnieniu można było usłyszeć już przed trzema laty, teraz dowiadujemy się tylko o faktach – komentuje ekspert OBE. – Kolejne opóźnienia byłyby tym bardziej niebezpieczne, a Urząd Regulacji Energetyki przewiduje, że w 2034 r. może nam brakować 5 gigawatów mocy, to tyle, ile pochodzi z Elektrowni Bełchatów, a jest ona największą elektrownią konwencjonalną w Europie.
W Europie powstają kolejne elektrownie jądrowe. Brytyjski rząd przedstawił plany "największej od 70 lat" rozbudowy energetyki jądrowej, które mają pozwolić na czterokrotne zwiększenie do 2050 roku ilości wytwarzanej w ten sposób energii, a zarazem zapewnić krajowi bezpieczeństwo energetyczne.
Wielka Brytania ma dziewięć działających reaktorów jądrowych w pięciu lokalizacjach, ale dla wielu z nich zbliża się do końca okresu eksploatacji. Od 2021 r. zamkniętych zostało już sześć reaktorów w trzech lokalizacjach. Rząd zamierza co pięć lat- od 2030 do 2044 r. - podejmować decyzje o inwestycjach w nowe projekty jądrowe, które mają zapewnić 3-7 GW energii.
Energetyka jądrowa rozwija się w regionie, który jest kojarzony z wydobyciem ropy naftowej. Zjednoczone Emiraty Arabskie ogłosiły plan rozbudowy swojego sektora energetycznego poprzez budowę drugiej elektrowni atomowej. Decyzja ta stanowi istotny krok do zwiększenia niezależności energetycznej oraz dywersyfikacji źródeł energii w regionie Bliskiego Wschodu. Rozpoczęcie budowy już w tym roku stanowi o wyjątkowej szybkości realizacji projektu.
Pierwsza elektrownia jądrowa w ZEA (w Barakah), która składa się z czterech reaktorów ARP-1400, została uruchomiona w 2021 r. Decyzja dotycząca budowy kolejnej elektrowni atomowej w ZEA wiąże się z koniecznością wyboru partnera do współpracy przy realizacji projektu. Reuters przewiduje przeprowadzenia szerokiego przetargu, w którym wezmą udział podmioty z Korei Południowej, USA, Chin oraz Rosji. Wybór partnera może mieć istotne konsekwencje polityczne.