Plany rozpraw stają się zasadą w postępowaniu sądowym, to dotyczy także biznesu
Już na początku listopada wchodzi w życie daleko idąca nowelizacja KPC, zawierająca szereg kluczowych zmian dotyczących organizacji procesu cywilnego.
Wprowadzane zmiany oparte są o koncepcję wykorzystywaną dotychczas w postępowaniu karnym i mają w założeniu uporządkować i przyśpieszyć postępowania sądowe.
Nowe przepisy mają przede wszystkim umożliwić sądom rozpoznawanie spraw na pierwszym posiedzeniu. Gdyby okazało się to niemożliwe, mają natomiast zapewnić koncentrację materiału dowodowego oraz ustalenie dalszego przebiegu postępowania już we wstępnej fazie procesu. Właśnie w tym celu wprowadzone zostają instytucje posiedzenia przygotowawczego i planu rozprawy.
- Po obowiązkowym złożeniu przez pozwanego odpowiedzi na pozew, wyznaczane ma być posiedzenie przygotowawcze. W założeniu ma się ono odbyć najpóźniej dwa miesiące od zakończenia wymiany pism procesowych przez strony – mówi w rozmowie z MarketNews24 Piotr Strumiński, Starszy Prawnik, Zięba&Partners. - Dalsza wymiana pism procesowych będzie możliwa tylko za zgodą sądu, który może zarządzić ją w uzasadnionych przypadkach, na przykład ze względu na skomplikowany charakter sprawy.
Na tym etapie postępowania największy nacisk kładziony będzie na precyzyjne ustalenie żądań stron, kwestii spornych pomiędzy nimi oraz, w miarę możliwości, rozwiązanie sporu metodami polubownymi, które stanowią zdecydowanie najszybszą metodę zakończenia postępowania. W tym celu możliwe będzie również odroczenie posiedzenia i skierowanie sprawy do mediacji.
W przypadku niemożliwości zakończenia sporu na pierwszym posiedzeniu, Sąd sporządzi plan rozprawy przy udziale stron obecnych na posiedzeniu przygotowawczym. Posiedzenie to stanowić będzie zarazem ostatni termin, w którym strony powinny przedstawić wszelkie twierdzenia i dowody pod rygorem ich późniejszego pominięcia. Co do zasady będzie to bowiem możliwe tylko do czasu zatwierdzenia przez Sąd sporządzonego planu podziału.
Udział w posiedzeniu przygotowawczym ma być co do zasady obowiązkowy dla obydwu stron oraz pełnomocników. Nieusprawiedliwione niestawiennictwo Powoda, który zainicjował postępowanie, może jednak doprowadzić nawet do umorzenia postępowania bez merytorycznego rozpoznania sprawy i obciążenia go kosztami procesu.
Sąd będzie mógł zwolnić powoda z obowiązku stawiennictwa jeżeli uzna, że udział jego pełnomocnika jest wystarczający. Wniosek o przeprowadzenie posiedzenia bez swojego udziału będzie mógł złożyć również sam Powód, jednak w takim wypadku plan rozprawy zostanie sporządzony bez jego udziału, a więc możliwość kształtowania przez niego przebiegu postępowania zostanie istotnie ograniczona. Podobne skutki nowelizacja wiąże z niestawiennictwem pozwanego.
Nacisk na zapewnienie stawiennictwa obydwu stron na pierwszym posiedzeniu wynika z tego, że sporządzany już na początku postępowania plan rozprawy zawierać będzie rozstrzygnięcia Sądu co do zgłoszonych w pozwie i odpowiedzi wniosków dowodowych oraz zastępować w tym zakresie odrębne postanowienia dowodowe.
Plan rozprawy może również zawierać kolejność i termin przeprowadzania dowodów, planowane terminy posiedzeń czy nawet planowany termin zamknięcia rozprawy i wydania wyroku. W przypadku wyznaczenia terminów posiedzeń lub innych czynności, plan, który podlega doręczeniu obydwu stronom, zastępuje późniejsze wezwania stron;
- W przypadku, gdyby plan stał się nieaktualny, na przykład z uwagi na zmianę okoliczności sprawy czy samą dynamikę procesu, sąd może dokonać w nim stosownych zmian po wysłuchaniu stron – wyjaśnia P.Strumiński z kancelarii Zięba&Partners. - W razie zaistnienia istotnej potrzeby można nawet sporządzić zupełnie nowy plan, w takim przypadku konieczne jest jednak ponowne przeprowadzenie posiedzenia przygotowawczego z obowiązkowym udziałem stron.
Wyznaczanie posiedzenia przygotowawczego oraz ustalenie planu rozprawy mają być zasadą w postępowaniu, jednak nie są obowiązkowe. Jeżeli bowiem w oparciu o okoliczności sprawy Sąd uzna, że nie przyczyni się to do szybkiego rozpoznania sprawy, może nadać jej inny bieg, w szczególności skierować ją na rozprawę, tak jak miało to miejsce dotychczas.
Oznacza, że postępowanie rozpoznawcze może przebiegać w istocie na dwa różne sposoby, a wybór metody procedowania oraz kolejności prowadzenia dowodów zależy od sądu. W dalszym ciągu istotne pozostaną zatem zdolności organizacyjne poszczególnych składów sędziowskich.