Platyna drożeje dwa razy szybciej niż złoto
Przez sześć miesięcy platyna podrożała o 25%, gdy złoto o 12%. Minął czas, gdy szczególnie błyszczał pallad, jego cena spadła o 5%.
- To że metale szlachetne drożeją jest wywołane słabnącym dolarem, a dolar tanieje pomimo tego, że Fed podnosi stopy procentowe – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Jednak podwyżki stóp procentowych są niższe i prawdopodobnie najbliższa wyniesie 0,25 pkt. bazowych.
Przed pandemią wśród metali szlachetnych pallad drożał dużo bardziej niż platyna. Platyna była wówczas mało zmienna i tania, wyceniano ją zazwyczaj poniżej 1 000 USD za uncję. Było to konsekwencją tego, że sektor motoryzacyjny odchodził od wykorzystania silników diesla. Natomiast pallad stosowano w silnikach benzynowych.
Pandemia i wojna w Ukrainie spowodowały, że palladu na rynku było bardzo mało. Rynek zaczął się przestawiać na platynę, która wcześniej też była wykorzystywana przy produkcji silników benzynowych.
Ponieważ pallad jest nadal drogi, kosztuje w okolicy 1 800 USD za uncję, platyna (nieco ponad 1 000 USD) jest obecnie nadal popularna w przemyśle motoryzacyjnym.
- Popyt na platynę powinien rosnąć ze względu na jej wykorzystanie przy produkcji odnawialnych źródeł energii – ocenia ekspert XTB. – Ceny platyny i palladu długoterminowo powinny wyrównać się. Jednak nie powinniśmy spodziewać się powrotu sytuacji sprzed lat, gdy platyna była nawet dwukrotnie droższa od palladu.
Powinna też rosnąć cena złota, które traktowane jest jako aktywo inwestycyjne w trudnych czasach. Na wzrost cen tego metalu będzie miała wpływ otwierająca się chińska gospodarka (rezygnacja z polityki „zero covid”). Warto też uwzględnić, że w III kw. 2022 r. banki centralne kupiły rekordową ilość złota (niemal 400 ton). Prawdopodobnie ten trend będzie kontynuowany.
Jednak to platyna powinna poprawiać swą pozycję, wobec złota i palladu. Zdecydowanie lepiej od złota radzi sobie obecnie srebro.
Wiele będzie zależeć od tego jak bardzo będzie osłabiał się dolar, zwłaszcza że mocno wzmacnia się chiński juan.
- Gdy osłabia się dolar, rośnie atrakcyjność metali szlachetnych, dlatego oczekiwałbym, że złoto przebije nawet poziom 2 000 USD za uncję – komentuje M.Stajniak z XTB. – Jednak nie spodziewam się, że wkrótce zostanie pobity historyczny rekord cen złota.