Podatek katastralny dla galerii handlowych i centrów biurowych

Galerie handlowe zostaną obciążone dodatkowym podatkiem. Okaże się czy część tego obciążenia finansowego uda się im, poprzez wyższe ceny, przerzucić na konsumentów. Nowy podatek dotyczy nieruchomości komercyjnych, a więc także powierzchni biurow

Galerie handlowe zostaną obciążone dodatkowym podatkiem. Okaże się czy część tego obciążenia finansowego uda się im, poprzez wyższe ceny, przerzucić na konsumentów. Nowy podatek dotyczy nieruchomości komercyjnych, a więc także powierzchni biurowych, a to prawdopodobnie oznacza wyższe czynsze dla firm.

- Sejm uchwalił zmiany w podatku dochodowym od osób prawnych, które dotyczą opodatkowania nieruchomości komercyjnych. Zmiany te w mojej opinii mają charakter wprowadzający w Polsce, w określonym zakresie, podatek katastralny. Dotyczy wszystkich nieruchomości wynajmowanych przez przedsiębiorców i stanowiących środki trwałe, w wysokości 0,035 proc. Wartości początkowej takiej nieruchomości - mówi w rozmowie z MarketNews24 Tomasz Zaleski, Doradca podatkowy, Partner, Szef Praktyki Prawa Podatkowego w Kochański Zięba i Partnerzy (KZP). - Wydawać się może, że to wielkość niewielka, ale powinniśmy pamiętać, że taka wartość początkowa to dziesiątki, a nawet setki milionów złotych. Kwota podatku może być znaczna i dolegliwa dla podatników.

Nowy podatek będzie rozliczany łącznie z podatkiem dochodowym od osób prawnych, czyli w CIT znajdzie się ulga na nowy podatek, polegająca na tym, że będzie mógł być odliczony od podatku dochodowego. Za podstawę opodatkowania będzie przyjmowany przychód odpowiadający wartości początkowej środków trwałych, przekraczającej kwotę 10 mln zł.

- Jednak władze skarbowe zastrzegają tutaj, że każdy taki przypadek będzie skrupulatnie weryfikowany, czytaj: kontrolowany - komentuje T.Zaleski.

Ponieważ podstawą do opodatkowania będzie wartość początkowa takiej nieruchomości, to każda inwestycja w modernizację czy rozbudowę będzie zwiększać tę wartość, czyli przedsiębiorca, który wyda pieniądze na inwestycję, zapłaci wyższy podatek.

- Taka konstrukcja podatku może zniechęcać przedsiębiorców do podejmowania inwestycji - dodaje ekspert z KZP