Polska to giełdowy ogon nie tylko Europy
Ostatnie tygodnie nie są dobre dla inwestorów z GPW. Gdy na Wall Street bito kolejne rekordy, nasza giełda reagowała umiarkowanie, ale gdy na świecie zaczynają się spadki, to w Warszawie są one szczególnie wysokie.
- Spadek notowań indeksu WIG 20 już w pobliże 2 tys. pkt. oznacza, że w ciągu kilku ostatnich lat indeks ten drepcze w miejscu - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
Przyczyny związane są nie tylko z obawami inwestorów o światową koniunkturę gospodarczą, ale też dodatkowo ze składem spółek tworzących WIG 20. Niskie stopy procentowe i podatek bankowy nie pomagają notowaniom banków, a branża energetyczna, zdominowana przez Skarb Państwa jako akcjonariusza, też mocno reprezentowana w indeksie, nie radzi sobie dobrze.
Teraz nadzieją dla GPW pozostaje wprowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych.