Polski rynek mieszkaniowy jest znów atrakcyjny dla zagranicznych inwestorów
Po korekcie z końca I kw. w ośmiu z dziesięciu największych polskich miast nastąpiły wzrosty średnich oczekiwań wynajmujących. Jednak ceny ofertowe wciąż są znacznie niższe niż przed rokiem i dwoma laty.
Kto z powodu pandemii jest wygranym, a kto przegranym na rynku najmu nieruchomości? Najbardziej stracili inwestorzy działający na rynku najmu krótkoterminowego. Inna jest też sytuacja inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych (funduszy, które od deweloperów kupują całe budynki, a nawet osiedla) przy najmie długoterminowym.
- Po piętnastu miesiącach pandemii nie ma przegranych na rynku długoterminowego najmu instytucjonalnego, bo choć z raportów dowiadujemy się, że ceny najmu spadły o kilka procent, to jednak inwestorzy instytucjonalni raportują poziomy najmu w okolicach 90 proc. - mówi w rozmowie z MarketNews24 Dariusz Węglicki, dyrektor zarządzający funduszem Catella Polska.
Czy wysoka dynamika wzrostu cen nowych mieszkań (dla Łodzi to aż 14 proc. wzrost r/r) przeniesie się na rynek najmu? Wzrośnie zainteresowanie najmem?
- Ceny rosną bo jest bardzo dużo pieniędzy na rynku, także fundusze muszą kupować po wyższej cenie przy niemal takich samych dochodach z najmu, jednak inwestorzy zagraniczni doceniają to, że przy inwestowania na polskim rynku nieruchomości stopy kapitalizacji to 5,0-5,5 proc. i są o 1,0-1,5 proc. wyższe niż na Zachodzie – wyjaśnia D.Węglicki.
Jako fundusz działający na rynku nieruchomości na wynajem, Catella Polska czuje się bardziej wygranym w tej jego części, którą są mieszkania luksusowe niż akademiki. W drugim obszarze sytuacja powinna szybko ulec dużej poprawie, ponieważ uczelnie wyższe przygotowują się do powrotu do nauczania stacjonarnego.
Po pierwszym okresie pandemii, która wywołała dużą destabilizację, rynek nieruchomości odzyskuje swą atrakcyjność. Ponieważ dominują na nim nadal inwestorzy indywidualni, bardzo wiele będzie zależało od polityki stóp procentowych banku centralnego, jak dotąd RPP podtrzymuje „gołębie” nastroje.