Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Rejestracja Zaloguj się
Kategorie
Gospodarka
Kraj Unia Europejska Świat
Edukacja Energetyka Finanse
Finanse osobiste Wyniki Finansowe
Firma Handel Manager Media i Marketing Medycyna Motoryzacja Nieruchomości i Budownictwo Podatki Prawo Przemysł Rolnictwo Teleinformatyka
Hardware Telefonia
Transport Turystyka Żywność Kultura i Rozrywka Sport i rekreacja Zdrowie i Uroda Infografiki Materiały prasowe
InwestycjeZagraniczne.com StrefyNieruchomości.pl

Rosnąca inflacja przekreśli nadzieje na szybkie obniżki stóp procentowych

pobierz video
30.04.2024

Ceny znów rosną szybciej, polska inflacja za kwiecień to 2,4%. Oddala się perspektywa obniżek stóp procentowych i dotyczy to także innych banków centralnych, które obawiają się zwłaszcza szybkiego wzrostu cen ropy naftowej.

Minęły krótkie tygodnie, gdy statystyczny efekt bazy (w postaci bardzo wysokiego ubiegłorocznego wzrostu cen) sprzyjał niższym odczytom inflacji CPI. Teraz przed nami kilka miesięcy przyspieszającej inflacji, z czynników wewnętrznych bardzo ważny okaże się wzrost cen energii, a z zewnętrznych – będzie nim właśnie światowa cena ropy.

Maksymalna cena ropy naftowej brent z 30 dni to 92 USD za baryłkę, a minimalna 84 USD. W ostatnim dniu kwietnia jej cena znajdowała się nieco powyżej 87 USD.

- Cena ropy brent pozostaje w okolicach lokalnych szczytów, a banki centralne bardzo obawiają się tego, że jej cena zbliży się do magicznej bariery 100 dolarów – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Takie ceny oznaczałyby wyraźny przyrost inflacji.

Cena ropy znajduje się nadal powyżej jej 5-letnich szczytów, która w przypadku ropy brent wynosi 72,5 USD za baryłkę. Jednak jednocześnie znajdujemy się znacząco poniżej poziomów z 2022 r, gdy uśredniła się minimalnie poniżej poziomów 100 USD.

Rynki obawiały się, że dojdzie do pełnoskalowej wojny pomiędzy Iranem i Izraelem, stąd niedawne wzrosty światowych cen. Do tego jak dotąd nie doszło i raczej należy oczekiwać dalszej deeskalacji konfliktu. Irański eksport ropy dotyczy przede wszystkim Chin więc nawet nałożenie dodatkowych sankcji na Iran nie powinno mieć istotnego wpływu na giełdowe ceny ropy.

- Inwestorzy, którzy na rynku ropy mieli długie pozycje raczej z nich wychodzą ze względu na obawy, że ceny ropy mogą powrócić do spadków – wyjaśnia ekspert XTB. – I nie spodziewają się, że w 2-gim kwartale światowy deficyt ropy zostanie pogłębiony.

Instytucje finansowe spodziewają się wzrostu cen ropy, jednak do poziomów nie przekraczających 92 USD za baryłkę w okolicach końca 2023 r. Dominują przewidywania, że będzie to cena 85-87 USD.

Załóż konto
Aby móc w pełni korzystać z naszego serwisu należy się zarejestrować.
rejestracja
Nawigacja
Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Polityka Prywatności Polityka Cookies
Newsletter
Jeżeli chcesz być informowany przez nas tylko o najważniejszych informacjach zapisz się do naszego newslettera już teraz
zapisz się
Kontakt

VideoTarget Sp. z o.o.
ul. Prosta 70
00-838 Warszawa
NIP: 521 371 76 87
 
redakcja@marketnews24.pl