Tańsze paliwo jeszcze przed świętami?
Przed samymi świętami kierowcy mogą zobaczyć nieznaczne spadki cen paliw na stacjach benzynowych. Jednak już kolejne miesiące nieść będą w sobie ryzyko, że szybko powrócą ceny znane sprzed kilku tygodni, a może nawet jeszcze wyższe.
Jest kilka czynników, które mają wpływ na ceny na stacjach paliw, to przede wszystkim ceny ropy na świecie, kurs dolara oraz opłaty i podatki.
Opłaty i podatki stanowią ok. 50% cen, które widzimy podjeżdżając do dystrybutora. Wpływ wchodzącej w życie 20 grudnia tarczy antyinflacyjnej szacowany jest przez rząd na 20-30 gr/l, poprzez obniżenie akcyzy. Efekty tarczy mogą okazać się jednak rozczarowujące.
Co do cen ropy, to w ostatnim czasie podlega ona gigantycznym wahaniom. W połowie listopada baryłka najpopularniejszej ropy WTI kosztowała 85 USD, później przez cztery tygodnie cena zniżkowała o 25%, aby następnie odbić o 10%.
Na dalsze wahania cenowy bardzo duży wpływ będą miały oczekiwania dotyczące popytu. W pierwszej połowie grudnia kraje OPEC podwyższyły swoje prognozy dotyczące zapotrzebowania na ropę w I kw. 2022 r. i zwiększają wydobycie o 400 tys. baryłek dziennie. Jednocześnie silne są obawy, że nowy wariant koronawirusa będzie miał wpływ na branżę transportową i lotniczą, ze względu na zakres ograniczania mobilności przez różne kraje.
- Mamy więc różne argumenty za i przeciw wzrostom cen ropy, ale bardziej prawdopodobne jest, że ceny ropy będą niższe – mówi w rozmowie z MarketNews24 Maciej Leściorz, ekspert CMC Markets. – Jeżeli prognozy podażowe się sprawdzą, to najbliższym przystankiem z perspektywy analizy technicznej, czyli wsparciem dla cen, będą poziomy z maja i sierpnia br., a więc dołki cenowe, które obserwowaliśmy w tych dwóch miesiącach.
Dla cen na stacjach benzynowych istotny będzie również kurs złotego. Dolar kosztuje na poziomie 4,10 zł. Sentyment wokół walut naszego regionu jest lepszy niż w listopadzie, jednak nadal mamy do czynienia ze słabością złotego. Związane jest ona głównie z obawami o wysokość polskiej inflacji (rekordowe 7,8% w listopadzie r/r), w konsekwencji spóźnionych działań RPP i NBP.
- Na problem cen na stacjach paliw warto patrzeć także długoterminowo, bo o ile przed samymi świętami kierowcy mogą zobaczyć nieznaczne spadki cen to jednak już kolejne miesiące nieść będą w sobie ryzyko, że ponownie zobaczymy wysokie ceny znane sprzed kilku tygodni, a może nawet jeszcze wyższe – ocenia M.Leściorz z CMC Markets.