Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Rejestracja Zaloguj się
Kategorie
Gospodarka
Kraj Unia Europejska Świat
Edukacja Energetyka Finanse
Finanse osobiste Wyniki Finansowe
Firma Handel Manager Media i Marketing Medycyna Motoryzacja Nieruchomości i Budownictwo Podatki Prawo Przemysł Rolnictwo Teleinformatyka
Hardware Telefonia
Transport Turystyka Żywność Kultura i Rozrywka Sport i rekreacja Zdrowie i Uroda Infografiki Materiały prasowe
InwestycjeZagraniczne.com StrefyNieruchomości.pl

Złoty mocniejszy po protestach przed Kapitolem

pobierz video
07.01.2021

Wśród inwestorów nie wywołało niepokoju, że protestujący przed Kapitolem wtargnęli na jego teren. Nastroje giełdowe są dobre, to sprzyja polskiej walucie. Widać skłonność inwestorów do ryzykownych aktywów, dolar traci, a waluty rynków wschodzących zyskuj

Gdy po kilku godzinach sytuacja na Kapitolu została opanowana i Kongres mógł wrócić do obrad, doszło do oficjalnego zatwierdzenia zwycięstwa Bidena. Wówczas uwaga rynków była bardziej skupiona na wyborach uzupełniających do Senatu,  po dogrywce o dwa miejsca w Senacie, w której zwyciężyli Demokraci ich partia ma teraz nie tylko prezydenta, ale także większość w Senacie i Izbie Reprezentantów. Oznacza to, że Joe Biden ma ułatwioną drogę do dokonywania dużych zmian w polityce USA, co ucieszyło inwestorów.

- Jest to dobra informacja dla inwestorów ponieważ od wielu miesięcy Demokraci zapowiadali ogromne pakiety wsparcia dla gospodarki - mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Według planu Joe Bidena transfery do konsumentów mają sięgnąć 2 tys. dolarów na osobę

Ponieważ Demokraci zwykli dba dyscyplinę budżetową koszty wprowadzenia takiego programu prawdopodobnie zostaną przerzucone na wielkie korporacje. I to jest negatywna informacja dla spółek z grupy Big Tech, takich jak Google czy Facebook.

- To dlatego powinny zyskiwać spółki z indeksu Russell2000, a tracić spółki z indeksu Nasdaq – dodaje ekspert XTB. – Stracą wtedy spółki, których dochody są większe niż PKB niejednego kraju.

Kurs dolara jest nadal stabilny, inwestorzy tym razem nie uznali dolara za bezpieczną przystań, do której warto uciekać z powodu zamieszek na Kapitolu. Nie ma nawrotu do kupowania amerykańskiej waluty, także ze względu na niskie stopy procentowe i politykę Fed. Obecne status quo mogłaby skomplikować rosnąca inflacja.

- Odpowiedzią na rosnącą inflację w USA stało się ostatnio inwestowanie w surowce – mówi M.Stajniak.

Dolar wobec złotego osłabił się o 10 groszy w pierwszych dniach stycznia. Jednak nie należy spodziewać się istotnego jego wzmocnienia wobec najważniejszych walut w najbliższych miesiącach. Podobnie kurs wobec euro powinien utrzymywać się na aktualnych poziomach (powyżej 4,50-4,60 zł).

Załóż konto
Aby móc w pełni korzystać z naszego serwisu należy się zarejestrować.
rejestracja
Nawigacja
Newsy Dla wydawców O nas Współpraca/Oferta Newsletter Regulamin Polityka Prywatności Polityka Cookies
Newsletter
Jeżeli chcesz być informowany przez nas tylko o najważniejszych informacjach zapisz się do naszego newslettera już teraz
zapisz się
Kontakt

VideoTarget Sp. z o.o.
ul. Prosta 70
00-838 Warszawa
NIP: 521 371 76 87
 
redakcja@marketnews24.pl