W Europie Zachodniej banki stały się zbyt duże, żeby mogły upaść, bez stworzenia zagrożeń dla funkcjonowania gospodarki całego kraju. W Polsce nie ma tego problemu.
Łukoil próbuje tłumaczyć swoje wyjście z Polski koniunkturą na rynku ropy. Tymczasem prawda jest zupełnie inna.
W Wielkiej Brytanii np. mieszkają ludzie młodzi, który już pościągali rodziny, dlatego transfery pieniężne z Wysp do Polski maleją. Inna sytuacja jest natomiast w Niemczech, gdzie nasi rodzący często wyjeżdżają do pracy sezonowej.
Niemcom brakuje infrastruktury sieciowej. Energia, która przepływa przez nasze sieci zatyka naszą infrastrukturę.
Światowe ceny surowca sprawiają, że górnictwo węgla kamiennego w Polsce w zdecydowanej większości się nie opłaca.
Podatek bankowy to jasny przykład dla przedsiębiorców, którzy myślą o zainwestowaniu w Polsce, że jak im się uda, mogą liczyć się z nałożeniem dodatkowej daniny, tak jak właśnie otrzymały ją banki.